Monitoring komunikacji w dobie kryzysu

Gospodarka weszła w fazę dekoniunktury, czego konsekwencją jest ograniczenie wydatków przez firmy i uważne oglądanie każdej złotówki, zwłaszcza w przypadku działań marketingowych.  W tej sytuacji kluczowy staje się wybór najbardziej skutecznych działań komunikacyjnych, poparty  analizą efektywności tych, które były prowadzone do tej pory. W odpowiedzi na te zjawiska NewsPoint przeprowadził analizę potencjalnych oszczędności, wynikających ze stosowania zaawansowanego systemu monitoringu Internetu. Jak wynika z tej analizy, w przypadku korzystania z takiego systemu, czas wyszukiwania informacji skraca się o połowę i przekłada się na znaczące oszczędności kosztowe. 

Zaawansowane systemy monitorujące Internet są tańsze od tradycyjnych rozwiązań monitoringu – niezależnie od liczby haseł i liczby znalezionych artykułów, miesięczny abonament za korzystanie z systemu jest stały. System monitoringu internetu, w przeciwieństwie do darmowych rozwiązań służących do wyszukiwania informacji w internecie, pozwala też na oszczędności czasowe. Jak wynika z analizy NewsPoint, w przypadku zastosowania systemu monitoringu komunikacji online, czas wyszukiwania informacji skraca się o połowę i przekłada się na znaczące oszczędności kosztowe. Przykładowo, w przypadku firmy zatrudniającej 20 pracowników, przy założeniu, że każdy z nich spędza 2 godziny dziennie na poszukiwaniu niezbędnych mu do pracy informacji w internecie, po zastosowaniu systemu czas ten skraca się o połowę, a oszczędności poczynione w ten sposób sięgają 8800 PLN w skali miesiąca.

PRZYKŁAD:

• Wielkość organizacji: 20 pracowników
• Czas  każdego pracownika przeznaczany na wyszukiwanie informacji: 2 godziny dziennie
• 50% oszczędności  => 1 godzina dziennie (20 godzin dziennie w przypadku 20 pracowników)
• 20 godz. x 22 dni roboczych w miesiącu = 440 godzin miesięcznie
• Koszt jednej godziny przepracowanej przez pracownika: 20 zł
• 20 zł x 440 godz. => około 8800 zł oszczędności miesięcznie

Takie rozwiązanie stanowi również wsparcie w komunikacji kryzysowej,  kiedy na każdą negatywną publikację trzeba reagować jak najszybciej; tym bardziej w dobie błyskawicznego rozprzestrzeniania się informacji przez Internet, gdzie czas na reakcję minutach jest liczony w minutach. Aplikacja może służyć nie tylko do prostego monitorowania internetu pod kątem występowania w nim określonych fraz kluczowych. Dzięki możliwościom konfiguracji ustawień, specjalista od komunikacji może otrzymywać na przykład powiadomienia o nowych artykułach w wybranej przez siebie grupie portali.

„W warunkach niestabilności gospodarczej szczególnego znaczenia nabiera  budowanie wizerunku wiarygodnej firmy za pomocą działań public relations oraz badanie efektywności prowadzonej komunikacji. Kryzys skłania specjalistów do korzystania z narzędzi , które pozwalają na dokładny pomiar efektywności działań komunikacyjnych i jednocześnie nie wymagają wielkich nakładów finansowych”  – mówi Anna Miotk, dyrektor rozwoju biznesu NewsPoint.  „Oferowane przez nas rozwiązanie pozwala firmom planować  efektywną komunikację w internecie w sytuacji, w której konsumpcja mediów drukowanych znacznie spada,  użytkownicy mediów poszukują newsów przede wszystkim w internecie, co z kolei sprawia, że wydawcy prasy koncentrują się na tym medium i umieszczają w nim większość publikowanych przez siebie treści”.

W odróżnieniu od wyszukiwarek i agregatorów treści systemy monitoringu Internetu posiadają zaawansowane możliwości: automatyczne generowanie raportów ilościowych w formatach PDF i xls, dokonywanie oceny jakościowej, oraz możliwość przechowywania artykułów w podręcznym archiwum. Kolejna funkcjonalność to chronologiczne sortowanie wiadomości, w kolejności ich publikacji, czego nie potrafi zwykła wyszukiwarka, której algorytm bazuje zazwyczaj na oglądalności stron niż na datach publikacji artykułów. Ułatwieniem w codziennej pracy specjalisty public relations, webmastera lub redaktora są też powiadomienia na interesujący go temat, co może posłużyć do przygotowywania codziennego przeglądu prasy na swoją stronę internetową.