Podsumowanie roku 2018 w social mediach
21 stycznia 2019, Robert Sadowski
Newspoint, jako firma monitorująca media, zbiera i archiwizuje miliony dokumentów: postów, komentarzy, artykułów, wpisów blogowych, materiałów graficznych i zdjęć. Na podstawie najbardziej kluczowych dla marek źródeł w internecie i wpisów jesteśmy w stanie pokazać trendy roczne, najczęściej postowane dni tygodnia i godziny w podziale na wybraną platformę. Dane takie mogą być ciekawe nie tylko ze względów statystycznych. Marketerzy mogą zobaczyć, kiedy najczęściej postują inni i dostosować się do średnich rynkowych albo wręcz przeciwnie – starać się wyróżnić i położyć nacisk na mniej oblegane terminy publikacji.
Podążając śladem zeszłorocznego podsumowania roku 2017, poddaliśmy analizie dane z całego roku 2018 na najpopularniejszych u nas platformach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, YouTube i na platformach blogowych. Co ciekawe mamy kolejne wnioski – social media ewoluują – nie są tak stałe, jak się nam wydaje. Warto o tym wiedzieć i wyciągać właściwe wnioski.
Blogi
Rzadziej blogujemy a jeśli już piszemy to na początku tygodnia, rano między 9-10 i wieczorem 18-20.
Nasze dane wykazały dwa ciekawe wnioski. Zaczęliśmy mniej blogować. Na pewno wpływ na to miały zamknięcie platform blogowych Onetu blog.pl, Wirtualnej Polski bloog.pl oraz Republiki.pl – oficjalnie wszystko z powodu coraz rzadszego publikowania i rosnących kosztów utrzymania infrastruktury. Jedni blogerzy zatem odpuścili, inni nie zdążyli przerzucić treści na inne platformy. Inni przenieśli się do social mediów. Jaka jest skala zjawiska – wszystkich wpisów jest już średnio 2,5-3 razy mniej niż rok temu. Ci co zostali też postują coraz mniej.
![](/app/uploads/2019/01/Blogig.png)
Jeśli chodzi o timing blogowania to jedno jest pewne – w nocy odpoczywamy i dużo mniej publikujemy – ostatnie wpisy kończymy tuż po północy. Zaczynamy blogować od samego rana. Godzina 5 i 6 to pierwszy wzrost aktywności blogerów. O godzinie dziesiątej mamy pierwsze maksimum wpisów blogowych. To już 2 godziny wcześniej niż przed rokiem. Następnie delikatnie odpuszczamy, by przystąpić do intensywniejszego publikowania postów od godziny 17 do szczytu o godzinie 20. Potem intensywność blogowania spada.
![](/app/uploads/2019/01/Blogid.png)
Maksimum wpisów blogowych ponownie wypadło w poniedziałek. Aczkolwiek różnice między kolejnymi dniami roboczymi są minimalne. Duży spadek wpisów mamy w sobotę. W niedzielę publikujemy niewiele więcej niż w sobotę.
![](/app/uploads/2019/01/Blogim.jpg)
Facebook
Na Facebooku najczęściej piszemy w środy i czwartki o godzinie 18.
Co prawda liczba użytkowników Facebooka w Polsce i na świecie stale rośnie (ale już dużo mniej dynamicznie niż w latach poprzednich) to nie przekłada się to na średni wzrost liczby wpisów. Odnotowujemy spadek w tym zakresie – oczywiście chodzi o posty publiczne do których wszyscy mają dostęp.
![](/app/uploads/2019/01/FacebookPrzyrostUser-1024x533.png)
Nasza aktywność na Facebooku rośnie od 6 rano i, co ciekawe, od godziny 10 do godziny 20 jest na bardzo podobnym poziomie. Maksimum odnotowujemy o godzinie 18, czyli dużo wcześniej niż rok temu (była to godzina 21). Najwięcej postujemy w środę i czwartek a najmniej w weekendy. Tu w dniach tygodnia nic się nie zmieniło w porównaniu z zeszłym rokiem.
![](/app/uploads/2019/01/FBg.png)
![](/app/uploads/2019/01/FBd.png)
![](/app/uploads/2019/01/FBm.png)
Kolejny rok spadają na Facebooku zasięgi. Nie są to już takie spadki jak odnotowaliśmy rok temu ale jednak. Afera Cambridge Analytica i burza po niej zrobiły swoje. Zjazd od połowy roku jest bardzo widoczny. Ale ostatni kwartał jest już spokojny i stabilny. Może to koniec problemów Facebooka? Może przygarnia on kolejnych blogerów i użytkowników zamykanego serwisu Google+? Czas pokaże.
Na razie marketerzy muszą walczyć aby ich posty na Facebooku zyskały większe zaangażowanie, będą wtedy bardziej uprzywilejowane w algorytmie, zwiększając tym samym zasięg. A co przekłada się na największe zaangażowanie? Wrzucanie wideo, pytań, zdjęć, infografik, kuponów, gratisów…
![](/app/uploads/2019/01/FBzasięg.png)
Instagram
Na Instagramie najwięcej zdjęć wrzucamy w piątki i wieczorem między 18 a 20.
Rok 2018 to rok Instagrama. Przyrost użytkowników tej platformy i danych tam się pojawiających są imponujące. W połowie zeszłego roku platforma osiągnęła już miliard użytkowników i krzywa wzrostu nadal idzie w górę pod mocnym kątem. Nasze analizy też potwierdzają wzrost liczby materiałów na tej platformie z kwartału na kwartał.
![](/app/uploads/2019/01/InstagramPrzyrostUser-1024x569.png)
Wzrost aktywności na tej platformie zaczyna się od 6 rano i trwa dość równomiernie aż do maksimum o godzinie 18. Najwięcej zdjęć wrzucamy w piątek acz różnica między kolejnymi dniami tygodnia jest bardzo mała i dotyczy się też weekendu.
![](/app/uploads/2019/01/Instag.png)
![](/app/uploads/2019/01/Instad.png)
![](/app/uploads/2019/01/Instam.png)
Twitter
Na Twitterze szczyt publikacji wypada na godzinę 22 we wtorki.
Twitter ponownie zaskoczył. Już nie niedziela ale wtorek przyjął na siebie szczyt publikacji. Warto jednak zauważyć, że w przypadku tej platformy różnice są niewielkie i twittowanie odbywa się we wszystkie dni tygodnia niemal równomiernie bez widocznego outsidera. Jeśli chodzi o godziny wrzucania twittów to poczynając od 6 rano przyrasta liczba postów aż do osiągnięcia maksimum o godzinie 22-ej. Niemal identycznie, jak rok temu ale bez wyraźnego piku.
![](/app/uploads/2019/01/Twitterg.png)
![](/app/uploads/2019/01/Twitterd.png)
![](/app/uploads/2019/01/Twitterm.png)
Warto jeszcze dodać, że twittujemy równo cały rok z małymi przerwami na ferie, święta, urlopy, majówki i wakacje. Wtedy widoczny jest odpoczynek od postowania na tej platformie.
Youtube
Filmy wrzucamy w każdy dzień roboczy głównie między 16-18.
Zmieniła się tendencja wrzucania filmów na YouTubie. Już nie weekend ale dni tygodnia przyjęły na siebie maksimum postowania. Może przekłada się to na lepsze konwersje i szersze dotarcie? Materiał wrzucany w weekend docierał na starcie do mniejszego grona odbiorców. W wielu badaniach (np. PBI) można znaleźć dowody na spadki zasięgów w weekendy. Szczególnie wśród starszych internautów, którzy preferują spędzać wolny czas na innych niż internet aktywnościach. Młodszych internautów to nie dotyczy.
Jeśli chodzi o timing to szczyt wrzucania filmów kończy się na godzinie 18 a zaczyna rano już o godzinie 5. Rozpatrując trend YouTube to mamy krzywą wzrostową i podobnie, jak na Twitterze spadki w okresach wakacyjnych i urlopowych. Filmików jest coraz więcej – wideo ma się dobrze i jak pokazują statystyki to ta forma kontentu przekłada się na coraz wyższe współczynniki konwersji.
![](/app/uploads/2019/01/YouTubeg.png)
![](/app/uploads/2019/01/YouTubed.png)
![](/app/uploads/2019/01/YouTubem.png)