Obecnie nie wystarczy zaistnieć na rynku z produktami czy usługami. Koniecznością jest bycie w sieci, często non-stop. Fanpage, płatne reklamy robią swoje, jednak niezbędne jest także bieżące monitorowanie aktywności otoczenia – klientów, konkurencji, aktualnych trendów i wydarzeń. Szybkość reakcji na wpisy, zajawki i komentarze decyduje o zauważalności i zdecydowanie wpływa m.in. na wizerunek firmy.
Jedną z opcji prowadzenia skutecznej komunikacji jest real-time marketing. Co to takiego? Na czym polega? Jak go wdrożyć?
Real-time marketing (RTM, marketing w czasie rzeczywistym) to taktyka marketingowa bazująca na szybkiej reakcji na bieżące wydarzenia. Istotą nie będzie tematyka wydarzenia, akcji czy eventu, ale skuteczna reakcja wiążąca aktualne wydarzenie z naszym produktem lub usługą. Inspiracją do wykorzystania taktyki RTM mogą być wydarzenia sportowe, polityczne, kulturalne, premiery gier, najnowszy odcinek popularnego serialu, premiera kinowa, nowe trendy czy niespodziewane incydenty lub zdarzenia z kraju i ze świata. Każda sytuacja, która odbija się głośnym echem może być wykorzystana jako inspiracja do real-time marketingu.
Real time marketing – jak zrobić to dobrze?
Szybkość działania
Im szybsza reakcja na wydarzenie, tym większe szanse, że internauci podchwycą temat. Co więcej, to także większe szanse, że nie wyprzedzi nas konkurencja z branży. Kreatywny pomysł będzie skuteczny, jeśli będzie unikalny, ale także pierwszy na rynku. Udostępnianie wpisów bardzo podobnych do właśnie wrzuconych przez konkurencję nie uzyska dobrego efektu, a w najgorszym przypadku odbije się hejtem.
Śledzenie social mediów i portali w celu szybkiego wychwycenia wydarzeń może być trudne. W szczególności ze względu na ogrom informacji. Warto zautomatyzować monitoring korzystając z przeznaczonych do tego narzędzi. Jednym z rozwiązań jest panel Newspoint.
Element zaskoczenia
RTM opiera się na sytuacjach niespodziewanych. Plus dla nas, jeśli potrafimy odnieść się do wydarzenia w sposób żartobliwy i “z przymrużeniem oka”. Nic banalnego nie zyska tyle uwagi, co wygenerowanie nowego pomysłu wykorzystującego bieżącą sytuację. Jeśli mówią o niej “wszyscy”, jeśli przyciąga uwagę internautów, jest dobrym materiałem na wykorzystanie. W XXI wieku odbiorcy potrzebują ciągle nowych impulsów – więcej rozrywki, szybko dostępnych informacji i braku monotonii.
Kreatywność, czyli temat wywołujący efekt wiralowy
Dobra kampania real-time marketingowa jestzaskakująca, zabawna, a przede wszystkim niezwykle kreatywna. Przy obecnym przesycie informacji wybijają się jedynie wpisy wyjątkowo wyróżniające się pośród innych. Do tego należy dążyć. Im bardziej wpis przypadnie do gustu odbiorców, tym większe będą efekty i zasięgi, jednocześnie uzyskiwane niewielkim kosztem. To wszystko dzięki natychmiastowemu udostępnianiu publikacji przez kolejnych użytkowników. Dzięki połączeniu rozrywki, aktualności oraz wykorzystaniu naszej marki, produktów czy usług, tworzony jest mechanizm kształtujący wizerunek firmy w świadomości użytkowników.
Zgodność z oczekiwaniami odbiorców
Dobierając temat trzeba także uwzględnić język komunikacji, odpowiedni dla naszej grupy docelowej, oraz oczekiwania odbiorców, a więc odpowiedni poziom poczucia humoru. To, co będzie bawiło młodsze pokolenia, niekoniecznie może przypaść do gustu ich rodzicom czy dziadkom. Jednocześnie, istnieją wydarzenia międzypokoleniowe, które odbijają się echem niezależnie od wieku, zainteresowań i poglądów.
Zainteresowanie internautów doskonale widoczne jest w przypadku nagrania Maty, ale także transferu Roberta Lewandowskiego do Barcelony. Zaraz po tych wydarzeniach sprawdziliśmy, jak dużym echem wybrzmiały na Twitterze.
Klarowne nawiązania
Aby wpis był skuteczny i wywołał odpowiednie emocje, musi być zrozumiały. Najprostsze formy sprawdzają się najlepiej. Receptą będzie minimalizm: oszczędność słów i uproszczona grafika. Liczy się czas reakcji. W zrozumieniu przekazu mogą pomóc hasztagi nawiązujące do wydarzenia, które nas zainspirowało. Wszelkie oznaczenia umożliwią także zwiększenie zasięgów, dzięki którym odbiorcy trafią na Twój wpis nawet nie znając firmy czy marki. W przypadku wspomnianego nagrania Maty, oznaczenie we wpisie rapera zdecydowanie zwiększa pulę odbiorców, co zaobserwowaliśmy także na naszym wpisie.
Promocja naszej marki, usługi lub produktu
Zabawne nawiązanie do wydarzenia sprzed kilku godzin to nie wszystko. Real-time marketing zakłada promocję naszych produktów czy usług. To nie są kolejne nowe memy – RTM ma na celu wzmocnienie marki i jej świadomości. Jeśli działamy w danej branży, wydarzenia z nią związane powinny być przede wszystkim wykorzystywane jako inspiracja do wpisów. Jeśli rozwijamy się w branży kosmetycznej, nawiązania do Formuły 1 mogą nie być zrozumiałe dla naszych potencjalnych klientów. Wpis musi być klarowny i czytelny. W innym przypadku działania pójdą na marne, a post wywoła pewien niesmak. Co więcej, brak spójności naszych komunikatów i przyjętej strategii może zniechęcić do korzystania z usług czy zakupu produktów danej firmy.
Rogers That Foods bez problemu znalazło sposób na wykorzystanie zapowiadanych przez Matę wyborów prezydenckich w 2040 r. w promocji swoich produktów.
RTM będzie pomocny, by dotrzeć bezpośrednio do konsumenta, indywidualnego użytkownika. To taktyka sprawdzająca się w kontaktach B2C.
Czego unikać? Na co uważać? Na co zwrócić uwagę?
Czas
Refleks ma znaczenie. Każda kolejna godzina może skutkować utratą wartości humorystycznej i zastąpieniem tematu przez inne wydarzenia. Emocje opadną i możemy narazić się na krytyczne komentarze i nietrafioną taktykę promocyjną.
Wpis nawiązujący do wydarzeń sprzed kilku dni nie jest real-time marketingiem. Reakcja musi być szybka. Nawet jeśli po kilku dniach Twój post będzie hiper-dopracowany, po takim czasie nie zostanie on zauważony, będzie nieśmieszny, nudny i wywoła odwrotny efekt od zamierzonego.
Temat
RTM wymaga umiarkowanego podejścia. Nie każdy temat będzie odpowiedni do wykorzystania. Do tematów real time marketingowych raczej nie zaliczymy corocznych imprez świątecznych, oczekiwanych wydarzeń i sytuacji, których się spodziewamy. Jednak mogą być wyjątki! Na takich spotkaniach także pojawiają się niespodziewane momenty, które już mogą stanowić podłoże naszego wpisu. Tym samym na początek możemy zaplanować wstępne wpisy. Śledź kalendarz ważnych imprez sportowych, mistrzostw świata czy French Open, oczekiwanych premier filmowych czy ważnych eventów branżowych. Chwilę wcześniej zbierz pomysły na ewentualne nawiązanie do Twoich produktów czy usług. Późniejszy wybór jednej z przygotowanych opcji wydarzy się sam (np. wygrana lub przegrana polskiej reprezentacji). Przygotuj się i oczekuj! Wcześniej czy później, coś się wydarzy.
Temat wpisu jest kluczowy. Kontrowersyjne, budzące duże emocje sytuacje mogą być ryzykowne. Trzeba zachować umiar i trafić w gusta odbiorców. Dobrze unikać podtekstów politycznych. Niosą ze sobą duże ryzyko, a w przypadku hejtu mogą wykluczyć firmę z rynku. Co jednocześnie nie oznacza całościowego unikania wszelkich politycznych tematów. Jak we wszystkim, trzeba poszukać złotego środka.
Trudne do podjęcia będą także tematy niszowe i rzadko komentowane w kraju czy naszym regionie. Być może dobrze przyjmą się w innych częściach świata, jednak jeśli nie mamy tam swoich odbiorców i klientów, lepiej poszukać innego tematu lub poczekać kilka dni. Newsy do Polski mogą przyjść z opóźnieniem kilku godzin, a nawet kilku dni. Jeśli wrzucimy wpisy zbyt wcześnie, nasz wysiłek pójdzie na marne, a publikacja przejdzie niezauważona.
Dlaczego wybrać RTM?
Tani, prosty i łatwo dostępny
Real-time marketing nie wymaga dużych nakładów finansowych, a źródła pomysłów nie są trudne do pozyskania. Co więcej, to taktyka, która może przynieść lepsze efekty niż droga kampania marketingowa. Wystarczy kreatywne podejście i dobra grafika. Obecnie odbiorcy większość czasu spędzają w social mediach, są online non-stop. Dotarcie do nich wymaga tylko, albo aż, przebicia się w nadmiarze informacji i zwrócenia ich uwagi na dłużej niż pół sekundy. RTM to duża efektywność niskim kosztem.
Wyróżniający się na tle konkurencji
Wykorzystanie pokładów kreatywności umożliwi stworzenie unikalnych treści, które niewątpliwie wyróżnią się na tle konkurencji. RTM nie jest bardzo często spotykany w social mediach. A szkoda! Dzięki zastosowaniu tej taktyki można odnieść wiele korzyści. Obecnie konkurencja w każdej branży wzrasta, więckoniecznością jest wprowadzanie nowych rozwiązań.
Zwiększający zaangażowanie odbiorców
Internauci chętniej wchodzą w interakcje, gdy content odpowiada ich oczekiwaniom. A internauci to przecież potencjalni klienci. Dowcip przyciągnie większe grono fanów i pokaże firmę (a tym samym zespół) jako osoby, z którymi warto wejść w relację. Wpis RTM będzie stanowił dużą wartość, ale równie istotne będzie odpowiadanie na ewentualne komentarze i udostępnienia.
Podążający za ważnymi wydarzeniami
Podążanie za trendami wiele mówi o firmie czy marce. Od razu można ocenić, czy jest nowoczesna? Czy jest otwarta na zmiany? Czy dostosowuje się do oczekiwań klientów? Tym właśnie jest RTM – to otwartość na zmieniające się upodobania, nowe pomysły i dostosowanie się do szybkiej konsumpcji treści.
Zgodny z nastrojami internautów
Śledzenie aktualnych wydarzeń oraz rozwijających się dyskusji w social mediach umożliwi poznanie nastrojów konsumentów, ich nowych upodobań i tego, co ich faktycznie kręci. Oczekiwania mogą się zmieniać, jednak akcent humorystyczny przyjmie się w wielu grupach. Co więcej, odniesienie się do bezpośrednich zainteresowań potencjalnych klientów zmniejszy dystans i umożliwi szybsze nawiązanie relacji. Zainteresowanie szerszego grona osób to ważny wskaźnik KPI przy tworzeniu wpisów RTM.
Zwiększający ekspozycję firmy lub marki
Reakcje na bieżące wydarzenia i ich własna interpretacja to świetny sposób na wzmocnienie rozpoznawalności marki. Loga topowych marek można spotkać wszędzie. Jednym zapadną w pamięć, innym nie. Jednak wpisów powiązanych z emocjami, w tym przypadku żartobliwe, z przymrużeniem oka, nie sposób zapomnieć. Wzrost widoczności marki umożliwi dotarcie do potencjalnych klientów także z innymi treściami.
Wzmacniający konwersję
Niewątpliwie, kolejne udostępnienia, więcej reakcji na wpis, wzrost zasięgów towyższa konwersja. Docierając do większego grona odbiorców generujesz zimny ruch, zauważenie przez osoby, które nie znają Twojej firmy, nic nie wiedzą o Twoich produktach czy usługach. Potencjalny klient, odpowiednio zainteresowany szybko może stać się stałym klientem polecającym zakup produktów czy korzystanie z usług firmy.
Gdzie zastosować RTM?
Real-time marketing najlepiej sprawdzi się w social mediach. Platformy społecznościowe charakteryzują się szybkim przepływem treści i możliwością natychmiastowego przekazania informacji do swoich znajomych. Generuje to wysokie wskaźniki dotarcia w bardzo krótkim czasie. Wybrać można dowolną platformę. Najczęściej jest to Facebook, ale publikacje wielokrotnie pojawiają się także na Twitterze czy Instagramie. Jeśli wpis będzie trafiony, zostanie udostępniany także na innych platformach. Gdy zadbamy o czas publikacji i nawiązanie do wydarzeń na topie – efekt będzie gwarantowany.
Jak to robić skutecznie? Od czego zacząć?
Pierwszym krokiem będzie określenie, co chcemy uzyskać? Do czego wykorzystamy RTM? Jakie chcemy odnieść korzyści? Wskazanie punktów docelowych i motywów działania umożliwi sprawne określenie efektów marketingowych i wydajności działań. Priorytetem może być zwiększenie grona odbiorców wpisów na social mediach, wzrost świadomości marki czy przyrost nowych klientów.
Niezbędny będzie monitoring bieżących wydarzeń, eventów czy festiwali, nowości pojawiających się w otoczeniu, a jednocześnie wywołujących duże emocje. Jak przeprowadzić go skutecznie? W jaki sposób być w sieci na bieżąco? Niezbędna będzie obserwacja dyskusji na platformach społecznościowych, forach czy blogach. Największe wydarzenia na pewno będą głośno komentowane, a internauci będą dzielić się swoimi emocjami już przed startem. Proces możemy usprawnić korzystając z platformy do monitoringu mediów, w tym także social mediów. Bezpośrednie alerty mailowe i smsowe są skuteczne, a także oszczędzają nasz czas.
To postęp technologiczny, różnorodność informacji, szybki kontakt i automatyzacja umożliwiły zastosowanie RTM. Nawiązując do aktualnych wydarzeń, zwiększasz wiarygodność firmy i wzmacniasz jej wizerunek.
Niewątpliwie fanpage’e IKEA są doskonałym przykładem zastosowania RTM. Wpisy nawiązujące do bieżących wydarzeń pojawiają się stosunkowo często i świetnie nawiązują do ich oferty. Przede wszystkim wykorzystywana jest tutaj gra słów, kolorów i bezpośrednie nawiązania do newsowych wydarzeń.
16 grudnia miała miejsce premiera The Matrix Resurrections (Matrix Zmartwychwstania). W jednej ze scen Thomas Anderson, czyli Neo (grany przez Keanu Reeves) musi wybrać między czerwoną a niebieską tabletką. Każda z nich oznaczała inny bieg wydarzeń. Niedługo po premierze na fanpage IKEA pojawił się post nawiązujący do ich produktu – chusteczek, w kolorze niebieskim lub czerwonym. Opis niewątpliwie nawiązuje do charakterystycznego “deszczu” zer i jedynek, czyli zielonego kodu na czarnym tle, rozpoczynającego pierwsze sceny w całej serii filmowej.
Warto zwrócić uwagę na datę publikacji – 5 dni po oficjalnej premierze. Dlaczego nie w dniu premiery? Istotę gra tutaj odpowiedni czas. W dniu premiery małe grono osób wiedziałoby, do której sceny nawiązuje IKEA. 5 dni to wystarczający czas, po którym można uzyskać spore zasięgi.
Interesującym przykładem jest także nawiązanie do wyboru nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Joe’go Bidena. Niewątpliwie to wydarzenie, o którym było głośno na całym świecie. Oficjalne zaprzysiężenie odbyło się 20 stycznia 2021 r. Tego dnia na fanpage IKEI pojawił się post nawiązujący do ich asortymentu, a dokładniej wycieraczki o nazwie TRAMPA. Hasło “brakuje Trampa” było strzałem w 10!
Na fanpage znajdziemy także wpisy nawiązujące do wydarzeń sportowych (m.in. wygranej Igi Świątek czy Olimpiady w Tokio), nowego filmu o Jamesie Bondzie, a także ceremonii rozdania Oscarów.
Wielu fanów piłki nożnej pamięta mecz podczas Mistrzostw Świata 2014 odbywających się w Brazylii, gdy Luis Suarez ugryzł obrońcę drużyny przeciwnej, Włocha Giorgio Chelliniego. To była trzecia sytuacja ugryzienia przeciwnika przez Urugwajczyka. Tego samego dnia marka Snickers opublikowała wpis nawiązujący do sytuacji na boisku. Skomentowała to stosownie do reklamowanego produktu “Next time you’re hungry just grab a Snickers”. Zwięźle i na temat.
Wpadka zespołu także może być okazją do zastosowania taktyki real-time marketingu. W sierpniu 2020 mBank testował tzw. powiadomienia push. Wszystko wyszłoby pomyślnie, gdyby nie pomyłka i wysłanie wiadomości do wszystkich użytkowników aplikacji. Początkowy stres i niezadowolenie klientów zostało rozładowane żartobliwym wpisem banku w social mediach. Marka pokazała dystans, a kryzys przekształcił się w zabawną anegdotę udostępnianą przez kolejnych internautów.
Publikując wpis nie mamy pewności, jak zostanie odebrany przez internautów. Jednak przy dobrze zastosowanych zasadach taktyki RTM, efekt jest murowany.
Rozrywka sprzedaje się bardzo dobrze, a obecnie warto wykorzystać TikToka. Więcej na ten temat możesz poczytać na naszym blogu:
Otaczający nas świat bardzo szybko się rozwija i wraz z nim równie szybko rozwija się technologia, która umożliwia nam usprawnianie wielu procesów związanych z naszym codziennym życiem oraz pracą. Nowe technologie digital to jednak także wiele nowych danych, których gromadzenie i analizowanie jest niezwykle istotne — szczególnie w kontekście marketingu. Dlaczego tak jest? Wyjaśniamy w...
SEO (Search Engine Optimization) to proces, który ma na celu wyświetlenie strony internetowej na jak najwyższych pozycjach w wynikach wyszukiwania wyszukiwarek (SERP – Search Engine Results Page) na określone słowa kluczowe. W Polsce przede wszystkim w Google, ale warto wspomnieć także o wyszukiwarkach Bing, Baidu, Ask, DuckDuckGo, Yahoo, Yandex i wielu innych bardziej niszowych. Przez...
Od dłuższego czasu w mediach społecznościowych można zauważyć trend, który skupia się na krótkich formatach wideo. Czy w 2023 roku jest jeszcze przestrzeń na dłuższe teksty, wpisy blogowe i artykuły? A jeśli tak, to w jaki sposób je tworzyć, żeby były czytane?
Postanowiliśmy przetestować i skatalogować najciekawsze narzędzia pomocne marketerowi przy tworzeniu unikalnych tekstów. Jeśli mowa o narzędziach, jakie wykorzystuje copywriter, warto wspomnieć o papierze i piórze, ale to nie jedyne jego akcesoria. Dzisiejsi twórcy tekstów mają do dyspozycji więcej możliwości ułatwiających tworzenie profesjonalnych treści.
Z dniem 1 stycznia 2023 r. weszły w życie znowelizowane przepisy o prawach konsumentów. Jak wskazuje Prezes UOKiK, wprowadzone zmiany są istotne dla kupujących online m.in. w zakresie sprawdzania opinii w sieci, zasad dotyczących wystawiania ofert oraz aktualizacji treści i usług cyfrowych.